piątek, 29 kwietnia 2016

Najlepsze, słoneczne lody roślinne!


Zaproponowane przeze mnie lody powstały na bazie mrożonego mleka słonecznikowego - przepis tu - oraz mrożonego ananasa. Polecam kupić świeży, który okazyjnie bywa dostępny w dobrej cenie. Nie używałam tego z puszki nie tylko ze względów zdrowotnych, ale także smakowych, bo rozciapciany owoc o smaku puszki to nie to, co nas interesuje. Do dzieła!

poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Na poprawę pogody - mleko słonecznikowe :)

Słoneczne wspomnienie dzieciństwa, czyli rudbekia, a nie słonecznik
Mleko to mleko - pochodzi od ssaków, zwierząt, trudno więc nazwać napój roślinny mlekiem, ale skoro tak się powszechnie przyjęło to i ja takie nazewnictwo stosuję. Od początku swojej przygody z jeszcze zdrowszą, niż dotychczas kuchnią wprowadzam do naszego jadłospisu różne nowości. Chyba już nawet minął rok, od kiedy do mojej kuchni wkroczyły przepisy roślinne. Początkowo nieśmiało, teraz coraz częściej stanowią podstawę mojego gotowania. Czasem korzystam z przepisów w sieci, innym razem sama kombinuję i poniższy przepis jest właśnie moim udanym eksperymentem. Więcej słońca w kuchni, czyli zapraszam po przepis na mleko słonecznikowe! :)

piątek, 8 kwietnia 2016

Buraczku, chodź do ciasta!

Długo myślałam zanim zdecydowałam się wykorzystać buraki do przepisu na słodko. Hmmm... Nie skłamię mówiąc, że efekt mnie zaskoczył i zauroczył, dlatego się z Wami dzielę. Warto się przełamać i spróbować.