Źródło |
Po prostu Pollyanna
Pollyanna Witther pojawia się niespodziewanie w życiu
swojej ciotki, dostojnej arystokratki Polly Haringtton, zmienia je w przedziwny
sposób i nie pozostawia nikogo w mieście bez uśmiechu. Życie jedenastoletniej
dziewczynki nie było usłane różami, choć miała nad wyraz szczęśliwe
dzieciństwo. Pozostała jedynym żyjącym dzieckiem Anny z domu Harintton i
pastora Witthera. Rodzina wielokrotnie trudziła się z brakiem pieniędzy nie
tylko na zabawki, ale także na jedzenie. Jakże różne było to od życia, które
Anna wiodła w domu rodzinnym. Był to jednak najszczęśliwszy czas, przepełniony
wielką i szczerą miłością małżonków oraz ich dzieci. Charyzmatyczny, choć ubogi
ojciec, niejako w spadku, przekazał Pollyannie optymistyczne podejście do
świata i ludzi, znane współcześnie pod nazwą efektu Pollyanny. „Gra w
zadowolenie”, którą dziewczynka tłumaczyła każdemu, kogo napotkała na swej
drodze daje niesamowite efekty, nawet najbardziej zatwardziałym. Zabawne
przygody młodziutkiej arystokratki, która wcale nie dba o pozycję i sztywne
reguły rodziny swoich dziadków Eleanor H. Porter kontynuuje w powieści Pollyanna
dorasta. Jest to książka równie sympatyczna, co pierwsza, jednak mniej w
niej wybryków i przygód tak charakterystycznych dla szalonej i roześmianej dziewczynki.
Pollyanna zmieniła życie swojej ciotki, jej służących
oraz wielu osób w mieście. Każdy z nas zasługuje na odrobinę szczęścia, a
możemy je osiągnąć właśnie dzięki takiemu podejściu, jakie miała panna
Whittman. Czy możliwe jest by żyć prawie ciągle z uśmiechem na ustach i
znajdować zawsze dobrą stronę zdarzeń? Myślę, że w wielu wypadkach jest to
trudne, ale „zabawa w zadowolenie” może naprawdę pomóc. W znanej piosence dla
dzieci słyszymy zrzuć ciężary na Jezusa, On kocha cię, a grupa
angielskich komików śpiewa Always look on the bright side of life -
według mnie słowa te są kwintesencją optymizmu realizowanego przez Pollyannę
Whittman.
Jest to idealna książka do rodzinnego czytania, ponieważ
wszyscy mogą z niej garściami czerpać rady co do postępowania wobec niektórych
ludzi i w różnych sytuacjach. Nie zaniedbujmy wspólnego czytania, gdyż oprócz
nauki może okazać się wspaniałą zabawą i ogromną radością dla opiekunów oraz
ich pociech. Dobrym pomysłem jest też wspólne obejrzenie przepięknie zrealizowanego
filmu Pollyanna z 1960 roku w reżyserii Davida Swifta z Hayley Mills w
roli tytułowej. Nie usypiajmy w sobie dziecka, które wciąż pragnie być
szczęśliwe. Czasem tak niewiele nam do tego potrzeba.
Metryczka książki:
tytuł
|
Pollyanna
|
Autor
|
Eleanor H. Porter
|
wydanie
|
wydawana w wielu odsłonach np. przez Oficyna Wydawnicza Rytm, Warszawa,
2012
|
Pozdrawiam serdecznie! :) Hania
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witaj! Cieszy mnie, że chcesz się tu wypowiedzieć. Pamiętaj proszę o zachowaniu zgodnym z netykietą i poprawnością języka, w którym piszesz. Blog jest moderowany, a wszystkie niezgodne z zasadami komentarze zostaną usunięte. Dziękuję i zapraszam ponownie!